Kolejna porażka sparingowa Korony
Mecz przez pierwsze piętnaście minut toczył się w szybkim tempie. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego mieli przewagę, jednak nie przeszkadzało to Bogdance, która konsekwentnie wykorzystywała błędy kielczan. W końcu goście przejęli inicjatywę, co miało swoje odzwierciedlenie w bramce zdobytej w 30. Minucie starcia.
W drugiej połowie Korona całkowicie wymieniła swój skład. Na murawie pojawili się m.in. Marcin Żewłakow, Paweł Golański, czy Paweł Sobolewski. Jednak obraz gry się nie zmienił.
Spotkanie zobaczyli kibice, którzy na stadion weszli za darmo. Jednak nie zobaczyli oni porywającego widowiska. Większość meczu rozgrywana była w ospałym tempie. Kielczanie natomiast, mimo prób, już nie zdołali zmienić wyniku potyczki.