Remis i punkt dla Korony

Nie ma trzech punktów, ale i tak można czuć satysfakcję, bo Korona Kielce w meczu z Jagiellonią Białystok zdołała ugrać jeden punkt. Drużyna prowadzona przez trenera Leszka Ojrzyńskiego zremisowała na wyjeździe z „Jagą” 0:0. Kielczanie jednak nie wykorzystali kilku dogodnych okazji na zdobycie gola. Ponadto, sędzia tego starcia nie dopatrzył się zagrania ręką w polu karnym białostockiego piłkarza. W pierwszej połowie „złocisto-krwiści” uzyskali przewagę, której jednak nie była w stanie wykorzystać. Druga odsłona w wykonaniu gości była już słabsza. Podział punktów w ostatecznym rozrachunku jest sprawiedliwym wynikiem.
– Trzeba szanować ten punkt – przyznaje Leszek Ojrzyński, trener kieleckiej ekipy.
– Staraliśmy się zdobyć gola, ale nie udało się – mówi Pavol Stano, defensor „żółto-czerwonych”.

Korona następny mecz zagra już w piątek. Ekipa Ojrzyńskiego w Kielcach zagra z Piastem Gliwice. Więcej sportowych informacji w poniedziałkowym programie Cały ten sport. Początek o godzinie 17.