Straż – do pożaru
- Ludzie zaczęli nadmiernie wykorzystywać straż pożarną, która niejednokrotnie wzywana jest do usuwania… nawet pojedynczych owadów – mówi Zastępca Świętokrzyskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Kielcach, Grzegorz Ryski. W wielu przypadkach wyraźnie chcą zaoszczędzić na fachowej usłudze.
Wzywanie jednostek do najdrobniejszych spraw tylko odciąga strażaków od poważnych problemów. – Takich przypadków w ubiegłym roku było ponad 1000. W wielu przypadkach problem można było załatwić samemu. Oczywiście do każdego zgłoszenia pojedziemy, ale działania mogą się ograniczyć do ewakuacji ludzi ze strefy zagrożenia. Priorytetem w takich sytuacjach będą dla nas osoby starsze i osoby niepełnosprawne – kontynuuje Grzegorz Ryski.
Przeciętny wyjazd tego typu kosztuje strażaków około 1000zł.
Nieuzasadnione wezwanie straży pożarnej w złej wierze będzie podlegało sankcji karnej.